Kamieniołomy

Położenie na północnym krańcu Jury Polskiej stworzyło w Wieluniu dogodne warunki dla przemysłu wydobywczego.

Wieluń zbudowano z kamienia wapiennego

Położenie na północnym krańcu Jury Polskiej stworzyło w Wieluniu dogodne warunki dla przemysłu wydobywczego. Surowiec pochodzący z miejscowych kamieniołomów odegrał bardzo znaczącą rolę w procesie kształtowania miasta. Wznoszono z niego miejskie budowle już w okresie średniowiecza, że wspomnieć tylko o murach obronnych i Bramie Krakowskiej. Kamień wapienny znalazł na ziemi wieluńskiej szerokie zastosowanie w budownictwie różnego rodzaju – od mieszkalnego przez sakralne po techniczne. Jurajskie skały wykorzystywano również do produkcji wapna, wypalanego w prymitywnych
piecach nazywanych wapiennikami.

„Gruby” budzą wiele pozytywnych wspomnień

Po zakończeniu przemysłowej eksploatacji kamieniołomy Kowalskiego jeszcze długi czas tętniły życiem jako popularne miejsce spędzania wolnego czasu. I choć poza grupkami pasjonatów dziś mało kto tutaj zagląda, cały czas żywy jest wśród wielunian sentyment do „Grubów”, jak popularnie określa się obszar na południe od ulicy Częstochowskiej (nazwa została zapożyczona z języka niemieckiego, gdzie w którym Grube oznacza kopalnię lub wykop). Skalny krajobraz stanowi jednak obecnie tylko niewielką część pierwotnego wyrobiska, które rozciągało się aż do cmentarza.

Geolodzy interesują się kamieniołomem od 200 lat

Kamieniołom wieluński przedstawia znaczną wartość naukową i edukacyjną, znajduje się w orbicie zainteresowań badaczy od bez mała dwóch stuleci. Jego znaczenie wynika z występowania rzadko spotykanych na powierzchni skał z pogranicza jury środkowej i górnej, które formowały się w morskim środowisku ok. 160 mln lat temu. W ostatnich latach przy zaangażowaniu pracowników Państwowego Instytutu Geologicznego opracowano koncepcję rewitalizacji kamieniołomu i urządzenia na tym obszarze parku służącego edukacji, rekreacji i geoturystyce.

Wyżyna Wieluńska – integralna część Jury

Choć w rejonie Wielunia nie uświadczymy białych skałek, które przyciągają turystów na Jurę Krakowsko-Częstochowską, to jednak miasto przynależy do tego samego pasma wyżynnego. Obrazowo można powiedzieć, że w Wieluniu otwierają się północne „wrota” Jury. Brak malowniczych wapieni skalistych jest wynikiem działania lądolodu w okresie czwartorzędu – znacznie silniejszego na Wyżynie Wieluńskiej niż na pozostałym obszarze Jury (w okolicy pojedyncze skałki można napotkać jedynie w rejonie Działoszyna).

fot. zbiory P. Buckiego (2)

Geza - „królowa” wieluńskich skał

Skalną strukturę południowo-wschodniej części Wielunia zdominowała geza. Tak w terminologii geologicznej określa się twardy żółty kamień, który od XIII w. do połowy XX w. wydobywano do celów budowlanych. Gezy stanowią ok. 80-90 proc. całości skał odsłoniętych w wieluńskim kamieniołomie. Są to skały węglanowo-krzemionkowo-okruchowe, potocznie nazywane po prostu wapieniami.

Skamieniałe organizmy gratką dla kolekcjonerów

„Dłubiąc” młotkiem w jurajskiej ścianie, można przy odrobinie szczęścia natrafić na skamieniałe organizmy. Najwięcej zachowało się amonitów (lub odcisków ich płaskich skręconych muszli), które dominowały w jurajskim morzu. Większość tych prastarych żyjątek ulegała jednak po śmierci rozpuszczeniu. Węglan wapnia uwalniany z muszli amonitów i małżów wraz z krzemionką pochodzącą ze szkieletów gąbek zespalały ziarna piasku. To właśnie ten mozolny proces prowadził do formowania się twardych skał, z których setki milionów lat później zbudowano znaczną część Wielunia.

„Dłubiąc” młotkiem w jurajskiej ścianie, można przy odrobinie szczęścia natrafić na skamieniałe organizmy. 
fot. Z. Rybczyński (2)

Drugie życie kamieniołomu po zakończeniu wydobycia

W czasach powojennych w rejonie Wielunia wyrastały cegielnie i gospodarcza rola kamieniołomu zaczęła słabnąć. Cegła stawała się coraz powszechniejszym materiałem budowlanym. Wydobycia kamienia wapiennego w rejonie ul. Częstochowskiej zaprzestano w latach 60. 

W następnych dziesięcioleciach położone na uboczu miasta tereny poeksploatacyjne pełniły rolę rekreacyjną. Było to wzięte miejsce spotkań, wagarów, wspinaczek, zabaw na świeżym powietrzu, niekoniecznie bezpiecznych. Zimą niejedna noga i ręka została złamana podczas szaleńczych zjazdów po stromym terenie na czym tylko się dało.

W stronę rewitalizacji zaniedbanego obszaru

Niestety „gruby” posłużyły też jako miejsce nielegalnego składowania śmieci. Praktykowany latami proceder doprowadził do zaniku fragmentów ścian nieczynnego kamieniołomu. Z czasem obszar dawnego wyrobiska porosła bujna roślinność. Pozostawiony na pastwę losu teren poeksploatacyjny stawał się coraz trudniej dostępny i tracił na swojej atrakcyjności jako miejsce spędzania wolnego czasu.

Tę część zapuszczonego terenu, na którym zachowały się odsłonięte skały, w 2014 r. wykupiła Gmina Wieluń. Wtedy też we współpracy z Państwowym Instytutem Geologicznym opracowano koncepcję parku rekreacyjnego-edukacyjnego, jednak po zmianie władz samorządowych prace w tym kierunku zostały zaniechane. Jurajski zakątek Wielunia ożywa okazjonalnie za sprawą lekcji geologii dla uczniów I LO oraz wycieczek organizowanych przez pasjonatów tego miejsca.

Kamień wapienny w budownictwie

cukrownia
Budynek w kompleksie dawnej Cukrowni Wieluń (służył m.in. za magazyn wysłodków suchych) – odrestaurowany i przystosowany do nowej działalności przez firmę Trans-Technik Poland. Do budowy pozostałych budynków fabryki cukru również użyto kamienia wapiennego.

fot. Z.Rybczyński
wojska polskiego
Obiekt murowany przy ulicy Wojska Polskiego w części z kamienia wapiennego wybudowany w 1930 r., z drugim piętrem dobudowanym 1936 r. Budynek jest przykładem zabytkowej oficyny usytuowanej na obrzeżu centrum miasta, nietynkowany, z charakterystycznym ryzalitem od strony wschodniej, lekko wysuniętym przed lico elewacji frontowej.

fot. Z.Rybczyński
żubr
Kamienica przy ulicy Joanny Żubr.

fot. Z.Rybczyński
amerykanka
Młyn Amerykanka oddany do użytkowania w 1927 r., rozbudowany w latach 50., obecnie część kompleksu mieszkalnego. Obiekt posiada elewację z kamienia wapiennego, z ceglanym detalem w postaci lizen, opasek otworów, narożników i gzymsów.

fot. M. Patyk
IMG_2108
Fortyfikacje miejskie wraz z zamkiem wzniesiono około 1350 r. za panowania Kazimierza Wielkiego. Mur okalający stare miasto miał długość ok. 1300 metrów, 1,8 metra grubości i co najmniej 8-8,5 metra wysokości. Obecnie istniejące fragmenty systemu obronnego składają się z zachowanych trwałych ruin oraz zrekonstruowanych odcinków muru fortecznego.

fot. Z.Rybczyński
IMG_2200
Kościół poaugustiański, obecnie parafialny pw. Bożego Ciała. Budowla gotycka z elementami barokowymi, wzniesiona z kamienia wapiennego i cegły ceramicznej (wykorzystanej w szczególności przy detalach architektonicznych i późniejszych przebudowach).

fot. Z.Rybczyński
pow
Ulica Polskiej Organizacji Wojskowej – przykład zastosowania kamienia wapiennego w budownictwie mieszkalnym.

fot. Z.Rybczyński
IMG_4101
Dom wybudowany około 1880 r., rozbudowany w 1929 r. o piętro i facjatki. Murowany z kamienia wapiennego i cegły na planie trapezoidalnym. W dwudziestoleciu międzywojennym pełnił funkcję hotelu. Budynek wchodzi w skład historycznego układu zabudowy pierzejowej strefy śródmiejskiej Wielunia, z charakterystycznymi dla centrum miasta usługami w parterze.

fot. Z.Rybczyński
IMG_4107
Budynek szkolny przy ul. Śląskiej. Wybudowany ok. 1910 r., murowany z kamienia wapiennego na planie prostokąta. Do lat 90. XX w. mieściło się tutaj Liceum Ogólnokształcące im. Tadeusza Kościuszki, obecnie siedziba szkół katolickich.

fot. Z.Rybczyński

Materiał wideo

Szukasz więcej ?

Zobacz kolejny punkt przewodnika

Wieluń zaznaczył swój ślad na mapie przemysłu browarniczego. Piwo warzono w mieście do lat 50. XX w.